piątek, 5 września 2014

Rozdział VII "Przecież nic nie zrobiliśmy"

*Tom*
Wiem, że Anna nie chciała mnie wrobić. Gdyby chciała, już dawno by to zrobiła. Wiem, że to nie ona. Chyba... Nie nie mogę w nią zwątpić. Jestem w wozie policyjnym. Przed chwilą wyszedłem z autobusu. Widziałem, że autobus odjeżdża. Mam nadzieje, że Anna nie spóźni się do pracy. Po jakiś 30 minutach dojechałem na komisariat. Dwóch nietypowych, bo mało poważnych i strasznych policjantów, wprowadziło mnie do pokoju, w którym siedziała już Liv. Był tam z nią jeszcze jeden policjant.
-Witaj Tom. - zwrócił się do mnie. Następnie odwrócił się do policjantów- Możecie już iść.
Wyszli. Zostaliśmy we trójkę. Liv złapała mnie za rękę i przytuliła się do mnie.
-Boję się-wyszeptała.
-Nie martw się. Wszystko będzie dobrze. Przecież nic nie zrobiliśmy...-powiedziałem, chociaż nie byłem tego pewny. Nic nie zrobiliśmy, ale jak my to udowodnimy? Usiedliśmy na krzesłach, które wskazał nam policjant. Zobaczyłem, że Liv trzyma w ręce papierek. To było chyba zdjęcie. Nie widziałem go całego, ale to był chyba Sebastian. Zapomniałem... Przecież Liv i on... No tak.
-Więc tak, jestem Victor Von Lippstein...-chciał coś jeszcze powiedzieć, ale Liv mu przeszkodziła.
-Von Lippstein?! Czy zna pan Victorie?
-Yyyy.... To nie jest wasza sprawa. Chciałem być miły, ale jak nie to nie. -stał się bardziej surowy.  Nie wiem czemu...
-Zna pan Victorie?-naciskałem.
-To ja tu zadaje pytania!-krzyknął. Zadzwonił jakimś dzwoneczkiem i do pokoju wbiegło 4 policjantów i nas wyprowadziło. Niestety Liv korytarzem poszła w prawo, a ja w lewo.
-Zrobię wszystko by nas wyciągnąć, obiecuje!-krzyknąłem.
*Anna*
Lenny spytał się mnie o coś na co nie miałam mu ochoty odpowiadać. Bo po co... Tom, by się ze wstydu spalił.
-Przepraszam Lenny, tego nie mogę ci powiedzieć.
-Czy to ma coś wspólnego z Sebastianem?-spytał. Zdziwiłam się, bo nikomu nie wspomniałam o śmierci Seby. Nikomu z Hotelu, bo moja rodzina oczywiście już dawno go pochowała...
-A skąd ty o nim wiesz?








********************
Nonon :3 nie jestem zadowolonaaaa...
Ymmmm, właśnie rozpoczął się serial...
Krótkooo
Całusy

1 komentarz:

  1. Super rozdział :)
    Kiedy next??
    Pozdrawiam Asia <3
    Ps. Strasznie się cieszę że jest już 2 sezon ;) a ty??

    OdpowiedzUsuń